Zrezygnowałam z picia alkoholu na 28 dni. Nie spodziewałam się tylu znaczących zmian

Według statystyk, zwykła osoba ze średnimi zarobkami pije około 9,5 litra alkoholu rocznie. Ta osoba nie jest uzależniona od alkoholu, wystarczy popatrzeć nawet na siebie – po prostu lubisz jak każdy spędzać czas z przyjaciółmi i przy tym wypić kilka drinków.

Niedawno dałam sobie wyzwanie i nie piłam w ogóle alkoholu przez 28 dni. Poniżej przedstawiam efekty tego eksperymentu i metamorfozy jaka we mnie nastąpiła

Dla najbardziej niecierpliwych – odpowiedź brzmi: tak, zmiany są bardzo widoczne!

Tydzień 1 – apetyt wydaje się wzrastać

#1 W rzeczywistości ludzie jedzą więcej, jeśli piją alkohol. A kiedy przestają pić, instynktownie chcą mieć zajęte ręce, zwykle jedzeniem. I tak samo było u mnie! Najlepiej więc zastąpić jedzenie sokiem i owocami i właśnie na takie pożywienie postawiłam w ostatnim czasie.

#2 Moje pragnienie na słodycze znacznie wzrosło. Alkohol, zwłaszcza słodki, może podnieść poziom cukru we krwi, co z kolei może wywołać łaknienie cukru.

#3 W niektórych przypadkach ludzie mogą mieć bóle głowy, które są sygnałem poważnych zmian w organizmie, ponieważ odtruwają organizm od alkoholu. Na szczęście tego nie miałam, pewnie dlatego, że nie piłam dużych ilości alkoholu.

Tydzień 2 – wątroba zaczyna się regenerować

#1 Kiedy ludzie piją regularnie alkohol, komórki wątroby umierają, a na ich miejscu pojawiają się blizny. Organ może wyzdrowieć, ale jest to bardzo powolny proces. Im mniej osoba pije, tym szybsze będzie ich wyzdrowienie.

#2 Innym silnym czynnikiem motywującym mogą być zmiany koloru skóry. Alkohol zakłóca krążenie krwi, co prowadzi do braku tlenu w skórze. W rezultacie alkohol sprawia, że ​​skóra jest sucha, co prowadzi do pojawienia się plam pigmentowych i wczesnych zmarszczek. Moja cera znaczenie się poprawiła!

#3 Zaczyna poprawiać się trawienie. Alkohol zwiększa produkcję kwasu żołądkowego, czyli innymi słowy, żołądek sam się „zjada”. Nawiasem mówiąc, jest to powód, dla którego ludzie jedzą więcej, gdy piją alkohol.

Ludzie, którzy eksperymentowali z rzucaniem alkoholu, twierdzili, że do drugiego tygodnia znacznie trudniej jest odrzucić zaproszenia na spotkanie z przyjaciółmi.

Tydzień 3 – do 3 tygodnia znikają oczywiste oznaki picia alkoholu (jak cienie pod oczami i obrzęk twarzy).

#1 Dzieje się tak, ponieważ układ moczowy może teraz działać prawidłowo.

#2 Łatwiej jest obudzić się rano, co pomogło mi w walce z dezorganizacją i wiecznym spóźnianiem się do pracy. Kiedy osoba jest lekko pijana, wchodzi w głęboką fazę snu, natychmiast pomijając początkowe etapy. A kiedy stężenie alkoholu we krwi spada, sen nie jest już głęboki i ludzie częściej się budzą. Gdy alkohol całkowicie zniknie z organizmu, ich cykl snu wraca do naturalnego, co ułatwia poranne wstawanie.

#3 Picie zmniejsza produkcję śliny, która wpływa na stan zębów. Jeśli więc nie pijesz alkoholu, masz mniejsze ryzyko ubytków, a szkliwo zębów staje się silniejsze. Piękniejszy uśmiech? Zawsze!

Tydzień 4

#1 Alkohol zwiększa ciśnienie krwi. Jeśli zdarza się to zbyt często, istnieje ryzyko wystąpienia nadciśnienia. Poza tym ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych gwałtownie spada. Świadomość tego daje mi poczucie, że robię dużo w kierunku zachowania swojego zdrowia.

#2 Skóra staje się znacznie wyraźniejsza. Trądzik i podrażnienie znikają. Zwykle dzieje się tak dlatego, że równowaga wody w organizmie normalizuje się, podobnie jak krążenie krwi. Kolor twarzy staje się bardziej wyrównany, a plamy pigmentowe znikają.

#3 Moja praca zaczęła być wydajna! To chyba najmniej oczywista zmiana. Jednak wyniki badań pokazują, że regularnie pijąc alkohol, mózg człowieka pęcznieje, a miliony komórek mózgowych umierają z powodu braku tlenu. Zmiany te są bardzo powolne, ale nieodwracalne.

Ja już przeszłam swoją metamorfozę i jestem z niej dumna. Czy Ty także się jej podejmiesz, a może nie jesteś w stanie zrezygnować z drinka przy spotkaniu ze znajomymi?